Znaki Mocy

Enneagram przekształcony RodinaEnneagram przekształcony Rodina

poniżej pełna kartka znaków w pdf.

Enneagram przekształcony Rodina

Enneagram przekształcony przez Rodina potwierdza jego tezę ciągu liczb 1-2-4-8-7-5, zarówno zachowując kolejność obwodową 1-2-3-4-5-6-7-8-9, jak i przekształconą na 4-8-3-7-2-6-1-5-9:

            

Harmonia tego enneagramu przedstawia się m.in. w tym, że idąc za ciągiem liczb 1-2-4-8-7-5, podwajając liczby, uzyskujemy wartości odpowiadające tym przynależnym w enneagramie. Również dzieląc liczby o połowę i cofając się w ciągu liczb [czyli 1-5-7-8-4-2] uzyskujemy również odpowiednie enneagramowi wartości.

Powstaje także enneagram zakładający, że skoro 1=7 to 7=1; 2=8 to 8=2 itd; i tak:

Liczby zostały połączone ze sobą w kolejności 1-2-4-8-7-5-1. Trzy powstałe enneagramy, bazujące na ciągach liczb:

1-2-3-4-5-6-7-8-9        4-8-3-7-2-6-1-5-9       7-5-3-1-8-6-4-2-9

wynikają z macierzy jaka powstaje po numerologicznej redukcji macierzy mnożenia liczb 1-9:

Efektem pracy Marko Rodina jest dwuwymiarowa płaszczyzna macierzy liczb (ang. Matrix), w której podkreślono trzy pary naprzemiennych ciągów liczb (dodatnich i ujemnych), umieszczonych na torusie, w praktyce stosowana m.in. w „Cewce Rodina”: ciąg obwiedniowy 1-2-3-4-5-6-7-8-9; przekształcony ciąg obwiedniowy 4-8-3-7-2-6-1-5-9 oraz ciąg obiegu energii 1-2-4-8-7-5.

 

Więcej harmonijnych zależności danej macierzy przedstawiono w galerii poniżej. Teraz ważniejszym  wydaje się uszczegółowienie i wyjaśnienie powyższych ciągów liczb.

W enneagramie wyróżnia się 3 pary liczb:                                                    ponadto:

I.   1-4-7   1+4+7=12=3        1x3=3    4x3=12=3    7x3=21=3    jakość 3      1+3=4  4+3=7  7+3=10

II.  2-5-8   2+5+8=15=6        2x3=6    5x3=15=6    8x3=24=6    jakość 6      2+3=5  5+3=8  8+3=11

III. 3-6-9   3+6+9=18=9        3x3=9    6x3=18=9    9x3=27=9   jakość 9       3+3=6  6+3=9  9+3=12

Stąd właśnie, wspomniane wyżej, astrologiczne jakości. Ostatnie stworzone potencjały [10, 11 i 12] można by zredukować do: 1,2 i 3, ale moim zdaniem odgrywają one kluczową rolę w powstaniu 12-stu znaków zodiaku, czyli astrologicznej ekliptyki. Widać tutaj skąd znak zodiaku podzielony jest na 3 dekanaty. [hipoteza: Możliwe jest, że nasz Układ Słoneczny jest torusem, gdzie w centralnym miejscu znajduje się Słońce]

Na torusie, przekształcony ciąg obwiedniowy 4-8-3-7-2-6-1-5-9 przebiega wokół 4 razy, dzieląc zodiak na 4 przełomy (w potencjałach „9”), a liczby 3 i 6 dają szczegółowsze podziały, w sumie na 12 znaków zodiaku oraz 4×9=36 dekanatów:

Trzy sekwencje liczb na enneagramie i w macierzy liczb prezentują się następująco. Po redukcji numerologicznej ciągu obwodowego również wypływają ciągi liczb: 1-4-7, 2-5-8 i 3-6-9:

        

 

Trzy sekwencje liczb wynikają z modułu 12-tu potencjałów (obok, dla porównania pokazany jest moduł 9):

Na kole astrologicznym obrazuje się to następująco:

W enneagramie trójkąt 3-6-9 nie jest połączony z resztą ciągu ponieważ potencjały te mają odmienny charakter; uważane są jako niewidoczne. Potencjały ciągu 3-6-9 są „tworzone” z trójkątów 1-4-7 i 2-5-8 oraz z ich sumy:

Powyższa figura jest to tzw. „Gwiazda Dawida„, przedstawiana od dawien dawna przez kabalistów. Poniżej przedstawiona jest ona tak jak winno się ją prezentować, tzn. przeplecioną, oraz w wersji trójwymiarowej, jako MERKABA (Mer-Ka-Ba: połączenie ducha i duszy):

Owa przeplotowość lini Gwiazdy Dawida wynika z innego faktu, ale aby to wyjaśnić trzeba zapoznać się z obrazami wymiarów naszej rzeczywistości.

Wymiarem zerowym jest punkt, który w pierwszym wymiarze widziany jest jako promień. Promień po zatoczeniu koła wyznacza drugi wymiar, czyli płaszczyznę. W trzecim wymiarze płaszczyzna dostaje głębi (można ją obejść ze wszystkich stron, w tym również od środka) i powstaje bryła. W czwartym wymiarze powstaje torus, który powstaje z obrotu bryły wokół punktu (będącego w pierwszym wymiarze promieniem) stycznego z bryłą, za sprawą dodania lini czasu.

Już dwuwymiarowa płaszczyzna zawieszona w przestrzeni posiada awers i rewers; plus i minus, pozytyw i negatyw, yang i yin, męskość i żeńskość.

Trzeciowymiarowa bryła również ma awers i rewers, ale różni się tym, że jest wypełniona przestrzenią. To właśnie w trzecim znaku zodiaku Bliźniąt tworzy się dychotomia (podział na dwie części wzajemnie się wykluczające i uzupełniające do całości); zróżnicowane bez rozdzielenia, stworzone dzięki życiodajnej sile – „tchnieniu Boga”, sprawiającemu, że płaszczyzna dostaje wnętrze. To w trzecim potencjale rodzi się  separacja obydwu stron jednej płaszczyzny. Trzeci potencjał (astrologiczny Mars) reprezentuje męski potencjał (zapał, zapłon, witalność itp), a szósty, żeński potencjał (astrologiczna Wenus) odpowiada za wewnętrzną harmonię (patrz: mandala, pentagram, złoty podział). Razem dają dziewiąty najwyższy potencjał.

Na macierzy Rodina widać, że obydwa enneagramy stanowią płaszczyzny. Enneagram tradycyjny, z obwiedniowym ciągiem liczb 1-2-3-4-5-6-7-8-9 jest przekrojem torusa – płaszczyzną z której powstał torus, po jej obrocie wokół punktu/lini/promienia. Enneagram przekształcony, o ciągu obwiedniowym liczb 4-8-3-7-2-6-1-5-9 leży prostopadle do poprzedniego, wokół środka torusa. Oba enneagramy stanowią osie: X i Y płaszczyzny dwuwymiarowej. Pokazane są one niżej na rysunku, awers wraz z rewersem.

      

Oś Z, czyli trzeci wymiar, tworzą trzy ciągi: 1-2-4-8-7-5; przestrzeń w środku: 6-9-3-3-9-6 oraz rewers pierwszego ciągu: 5-7-8-4-2-1. Marko Rodin twierdzi, że ten ciąg jest strumieniem energii, lub też służy do jej prowadzenia. Biorąc pod uwagę trzy ciągi zaznaczone jak na rysunku powyżej można mówić tutaj o bryle.

Rodin przedstawił ciąg liczb 1-2-4-8-7-5 na swoim enneagramie, jednakże połączył on tymi ujemno-dodatnimi liczbami (1)(-2)(4)(-8)(7)(-5) wartości eneagramu dodatniego (jednej strony płaszczyzny). Rzutując na macierz strumień energii Rodina: 1-2-4-8-7-5, można przypuszczać, że energia płynełaby w bryle następująco:

W bryle,  inaczej niż na płaszczyźnie (gdzie mamy wartości tylko dodatnie lub tylko ujemne), mamy przemieszane wartości dodatnie i ujemne  jak można dostrzec na ciągu liczb Z. Na enneagramie, według mojej koncepcji, można to zobrazować jak niżej, posługując się odbiciem lustrzanym i nakładając oba enneagramy na siebie:

Owe trzy ciągi można zobrazować na przekształconym enneagramie następująco:

Lub też można je zobrazować również każdy łącznie:

Uzyskany z zrzutowania bryły na płaszczyznę enneagram posiada ciąg obwodowy:

7-4-3-8-8-3-4-7-9-2-5-6-1-1-6-5-2

Ciąg ten jest widoczny również na macierzy Rodina i tworzy kolejną oś. W czwartym wymiarze oś ta nazywana jest osią czasu:

   

Mamy więc cztery ciągi: ilości, wartości, przestrzeni i czasu:

Czwartowymiarowa oś czasu składa się z sekwencji, na którą składają się: 6 enneagramów, tworzących 6 omawianych w trzecim wymiarze brył. Składa się również z 12 wirów (jedna bryła posiada 2 wiry (2 trójkąty)).

Owe sześć enneagramów o sekwencji 7-4-3-8-8-3-4-7-9-2-5-6-1-1-6-5-2, obracając się co 3,6 lub 9 tworzą szyfr czasu otwierający energię 1-2-4-8-7-5:

Aby zobrazować wiry dobrze jest wrócić do enneagramu Rodina i opisać go jako trójwymiarowy, czyli dodając rewers:

Pojedyńczy wir przybiera postać odpowiadającą „złotej spirali”, czyli tworzy „złoty podział” i ma cechy ciągu Fibonacciego (1,1,2,3,5,8,13,21,…):

Podobne kształty, złożone już z kompletu dwóch wirów, mają galaktyki wirowe, w tym nasza Droga Mleczna.

Dwa ośrodki posiada elipsa. To jej kształt mają galaktyki, orbity (wg. I prawa Keplera) i nasza Ziemia.

     

Bryłą złożoną z dwunastu wirów może być wspomniana MERKABA, kapsuła czasu.

Wracając do tradycyjnego enneagramu; ciąg  obrotowy „oś czasu” zawiera w sobie  dwa ciągi enneagramu tradycyjnego 7-4-3-8-8-3-4-7-9-2-5-6-1-1-6-5-2:

Adam W Karaszewski